W Polsce istnieje naturalne skojarzenie bursztynu z Morzem Bałtyckim. Nic w tym dziwnego. Jednak zarówno Bałtycka plaża, Kurpie, jak i cały Bursztynowy Szlak to miejsca, gdzie mamy największą szansę na znalezienie bursztynu. Nie jest to proste, ale istnieją metody pozwalające na zwiększenie swoich szans. Niektórzy decydują się na przeszukiwanie wodorostów oraz zimnych fal. Dlaczego zimnych? Okazuje się, że największe szanse na znalezienie bursztynów mamy w okresie wiosny oraz jesieni, ponieważ wtedy najczęściej trafiają się sztormy. Istotna jest nie tylko pora roku, ale również i pora dnia. Najlepszym czasem na poszukiwania jest wczesny ranek. W jakich dokładnie miejscach należy szukać bursztynu?
W jakich miejscach najczęściej można znaleźć bursztyn?
Okazuje się, że zwykłe przeszukiwanie plaży nie przyniesie nam spodziewanego rezultatu. Podczas poszukiwań warto skoncentrować się na skupiskach patyków, wodorostów i różnorodnej roślinności. Cenne kamienie znajdziemy szczególnie w takich miejscach. Największe skupiska bursztynu znaleźć można w stolicy bursztynu, Gdańsku. Warto przy tym pamiętać, że nie każda plaża obfituje w znaleziska. Poszukiwacze mogą wyruszyć również do:
- Wyspy Sobieszewskiej,
- Mikoszewa;
- Ustki;
- Stegny – nie bez powodu właśnie tu mieści się Muzeum Bursztynu.
- Jantaru;
- Darłowa – jest to znakomite miejsce dla początkujących poszukiwaczy.
Poławianie bursztynu a dobry wiatr
Jak zostało wspomniane, poszukiwania bursztynu warto przeprowadzać podczas jesiennych oraz wiosennych deszczy i sztormów, a dokładniej okres od końca listopada do początku kwietnia. Wtedy to możemy zaobserwować mocniejsze fale. To właśnie dzięki gwałtownym falom na brzegu morza, możemy znaleźć skorupiaki, wodorosty oraz interesujące nas bursztyny. Mało kto jednak wie, że dobrym rozwiązaniem jest obserwowanie ptaków. Na żerowiskach mew jest największa szansa na znalezienie pięknego bursztynu. Co więcej, szanse na wypłynięcie bursztynu zwiększa również odpowiedni, północno-wschodni wiatr, który przecinany jest wiatrem południowym. Sprawia to, że zmienne fale wyszarpują bursztyn spod wodorostów, aby następnie wyrzucić je na brzeg morza.